poniedziałek, 19 lutego 2018

KOKOSZKI


Cześć!
Kiedy kupicie Smart Kokoszki swojemu dziecku, najprawdopodobniej okaże się, że nie będzie miało kiedy w nie zagrać, ponieważ to Wy będziecie okupować tę niezwykłą grę przez większość czasu.

Tytuł: Smart Kokoszki
Wydawnictwo: Granna

Dane producenta:
Wiek: 6-99
Liczba graczy: 1
Rozmiar pudełka: 18,8 x 15,8 x 4,6 cm
Rozmiar gry: 15,1 x 15,1 cm

Zawartość pudełka:
1 plastikowy pojemnik na plansze z 5 przesuwanymi, przezroczystymi okienkami
24 dwustronne plansze z zadaniami
instrukcja wraz z kartą wszystkich rozwiązań



ZALETY

Aby zacząć grę, należy włożyć wszystkie plansze do pojemnika tak, aby pierwszą widoczną planszą była ta, którą chcemy rozegrać. 


Następnie przesuwamy okienka tak długo, aż wszystkie jajka zostaną zakryte kurami. Niby nic prostszego,a jednak nie zawsze szybko znajdziemy rozwiązanie. Szczególnie, kiedy na planszach pojawiają się oprócz jajek dodatkowo zwierzęta, których z kolei nie możemy zakrywać kurami.


W pudełku znajdują się 24 dwustronne karty z zadaniami,czyli 48 zadań podzielonych na cztery stopnie trudności. Zadania od 1 do 12 to zadania najłatwiejsze (STARTER), kolejne od 13 do 24 to poziom drugi (JUNIOR), następne od 25 do 36 to poziom trzeci (EXPERT) i najtrudniejsze zadania od 37 do 48 (MISTRZ). 
Największą zaletą tej gry jest to, że nie trzeba do niej szukać partnera. Jeśli mamy jedno dziecko, jest to nieoceniona cecha. Jeśli zabierzemy ją w podróż pociągiem lub autem, jako pasażer oczywiście, to nie będzie mowy o nudzie. Ponieważ gra jest wielopoziomowa, w każdym wieku możemy dopasować sobie stopień trudności i dobrze się bawić główkując nad prawidłowym rozwiązaniem.
Do wykonania również nie można się przyczepić. Plastikowy pojemnik jest wytrzymały, a plansze powlekane folią, bardzo estetyczne i przyjemne dla oka. 
Podczas gry w Kokoszki ćwiczymy:
a) zdolność logicznego myślenia,
b) koncentrację,
c) kreatywność.
Kokoszki można kupić już za ok. 40 zł. Pamiętajcie też, że na niektórych portalach można czasem kupić fajną grę używaną w idealnym stanie za pół ceny. I co z tego, że ktoś już w nią grał? Jeśli nie jest zniszczona, może nam jeszcze długo służyć.

WADY

Wad nie dostrzegliśmy.

OCENA

Ocena bardzo, bardzo pozytywna!
Uwielbiam gry, które w niepozorny sposób zmuszają nasze szare komórki do pracy, a ta właśnie do nich należy. Do tego jest poręczna, zajmuje niewiele miejsca, więc można ją ze sobą wszędzie zabrać. Nieoceniona w podróży, kiedy zajmie naszą uwagę przez długi czas, albo uwagę naszego dziecka i pozwala nam uniknąć po raz 150-y odpowiadania na pytanie: "Daleko jeszcze?" Super sprawa po prostu! Polecam i to już od lat 4!

niedziela, 4 lutego 2018

ZGADNIJ, KTO TO?


Cześć!
Tym razem bardzo popularna gra, u nas dziś w wersji włosko-francuskiej "D?NO INDOVINO/DEV?NE LE DINO". Jednak w tej grze wersja językowa nie ma większego znaczenia.

Tytuł: Zgadnij, kto to?
Wydawnictwo: ZIG ZAG

Dane producenta:
Wiek: 4+
Liczba graczy: 2
Rozmiar pudełka: 27 x 27 x 5 cm

Zawartość pudełka:
2 plastikowe tablice w różnych kolorach
49 plastikowych okienek (jedno zapasowe)
2 komplety po 24 dwustronne obrazki z portretami dinozaurów
2 komplety po 24 jednostronne karty z portretami dinozaurów
2 plastikowe znaczniki: czerwony i niebieski


ZALETY

Zanim zaczniemy zabawę, musimy wmontować okienka w obie plansze i w te okienka powkładać dwustronne obrazki z dinozaurami. Następnie pierwszy z graczy losuje jedną z kart i wkłada ją w wyznaczone miejsce tak, aby przeciwnik jej nie widział. Drugi z graczy otwiera wszystkie swoje okienka, wstawia znacznik w pozycję 0 i może przystąpić do zadawania pytań.


Pytania należy zadawać w taki sposób, aby odpowiedź brzmiała TAK lub NIE. Po każdej odpowiedzi zamykamy niepasujące okienka i przesuwamy znacznik o jeden dalej.


Po kilku pytaniach powinien nam pozostać na planszy ten sam portret, który wylosował przeciwnik, ale to nie koniec gry.


Teraz gracze zamieniają się: pierwszy otwiera swoje okienka i będzie zadawał pytania, a drugi losuje kartę i będzie na pytania odpowiadał. Ten z graczy, który odgadł prawidłowy wizerunek przy mniejszej ilości pytań wygrywa rundę. Ile będzie rund, zależy tylko od grających, a ponieważ zabawa w detektywa bardzo wciąga, zwykle na trzech się nie kończy.
Nasza wersja "DINO INDOWINO" - "DINO ZGADYWACZ" nie jest dostępna na polskim rynku, ale mamy na nim do wyboru bardzo wiele gier z serii "Zgadnij, kto to?" czy "Inspektor Pytanko" o przeróżnej tematyce: My Little Pony, Rodzina Baskerville'ów, Peppa Pig, Reprezentacja Polski PZPN, Księżniczki Disney, Zawody i wiele innych z  wizerunkami ludzi i zwierząt. Kto bystrzejszy, może sobie dokupić w internecie dodatkowe plansze z portretami postaci bajkowych itp, a także np. owoce, warzywa, ubrania z podpisami w języku angielskim doskonałe do utrwalania słówek. Niektóre mają w zestawie 2 plansze, inne 3, co umożliwia zwiększenie liczby graczy. Ceny oscylują od 12 zł do 100 zł, a więc wybór jest naprawdę szeroki.
Kilkuletnie dzieci grając w "Zgadnij, kto to?" ćwiczą:
a) formułowanie pytań,
b) zadawanie pytań w przemyślany sposób, by wyeliminować jak największą ilość portretów,
c) kreatywność (pytania muszą być oryginalne i powodować jak najszybsze wytypowanie poszukiwanego),
d) koncentrację,
e) myślenie,
f) słówka w języku angielskim (jeśli dokupimy plansze anglojęzyczne)
i dodatkowo każde dziecko może poczuć się jak prawdziwy detektyw.

WADY

Nie zauważyłam, aby ta gra posiadała znaczące wady.

OCENA

Ocena bardzo, bardzo pozytywna.
Bardzo podoba mi się ta gra ze względu na jej oryginalną formułę. Dzieciaki muszą się trochę natrudzić, żeby rozwiązać zagadkę, a odnalezienie poszukiwanego sprawia im niesamowitą radość. Dorośli również przy tej akurat grze muszą się skoncentrować i pomyśleć, bo nie jest łatwo w nią szybko wygrać. Nasz "Dino Zgadywacz" nie tylko gwarantuje świetną zabawę, ale również uczy dzieci zupełnie nowych umiejętności.
Wybór gier z serii "Zgadnij, kto to?" jest naprawdę bardzo duży, na pewno każdy znajdzie coś dla swojego dziecka, a po dokupieniu dodatkowych plansz gra nigdy się nie znudzi. Jeśli wybieracie się w podróż do Włoch lub Francji, a Wasza pociecha jest fanem dinozaurów, już wiecie, co przywieźć dziecku z podróży. Serdecznie polecamy! ...i pędzimy drukować dodatkowe plansze z portretami z modlitwą na ustach: "Oby nam się tusz w drukarce nie skończył..."