piątek, 11 października 2019

"MAŁA KSIĄŻKA - WIELKI CZŁOWIEK"


Dziś kilka słów o kampanii społecznej "Mała książka - wielki człowiek", która została dofinansowana przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego w ramach Narodowego Programu Rozwoju Czytelnictwa. Jest ona skierowana do przedszkolaków i ich rodziców i polega na zapisaniu dziecka do biblioteki, która bierze udział w projekcie. Podczas pierwszej wizyty otrzymujemy "wyprawkę czytelniczą"czyli coś dla malucha i coś dla rodzica.
Dziecko otrzymuje książkę "Pierwsze czytanki dla...", a rodzic książeczkę - broszurkę "Książką połączeni, czyli przedszkolak idzie do biblioteki". Dodatkowo dziecko otrzymuje "profesjonalną" kartę czytelnika, na którą bibliotekarz przy każdej kolejnej wizycie w celu wypożyczenia książek naklei naklejkę, a kiedy dziesięć naklejek pojawi się na karcie, dziecko otrzyma dyplom i medal. Mówiąć krótko: używając dyplomu i medalu jako "marchewki", Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego ma nadzieję niejako przyzwyczaić młodego człowieka podczas dziesięciu wizyt w bibliotece do regularnego jej odwiedzania w ciągu całego życia. I powiem Wam, że w wielu przypadkach to się może udać. Takie trochę "czym skorupka za młodu  nasiąknie...", a jak wiadomo, jak dobrze nasiąknie, to nawet na starość trąci... I w tym przypadku oby tak było!

Przejdźmy do wyprawki. Ponieważ mój osobisty Przedszkolak już takową otrzymał, mogę Wam ją zademonstrować.


Tytuł: Pierwsze czytanki dla...
Autor: praca zbiorowa
Ilustracje: Józef Wilkoń
Wydana przez Instytut Książki
Stron: 66

"Pierwsze czytanki dla..." to zbiór bardzo różnych w formie i treści utworów kilkunastu najbardziej znanych i lubianych autorów: Joanny Papuzińskiej, Czesława Janczarskiego, Wandy Chotomskiej, Małgorzaty Strzałkowskiej, Liliany Bardijewskiej, Hanny Januszewskiej, Adama Bahdaja, Agnieszki Frączek, Joanny Kulmowej, Marcina Brykczyńskiego, Jana Twardowskiego, Grzegorza Kasdepke, Zofii Staneckiej, Anny Onichimowskiej i Michała Rusinka. Wybrano naprawdę piękne, przemawiające do dzieci utwory. Pierwszy - "Tygryski" Joanny Papuzińskiej przypomniał mi moje dzieciństwo. To takie perełki, które nie tylko rozweselają, ale też uczą życiowych wartości. Do tego twarda oprawa pozwoli naprawdę długo cieszyć się treścią.


Klimatyczne ilustracje Józefa Wilkonia dodają obu książkom uroku.



Tytuł: Książką połączeni czyli przedszkolak idzie do biblioteki
Autor: praca zbiorowa
Ilustracje: Józef Wilkoń
Wydana przez Instytut Książki
Stron: 30

"Książką połączeni..." to zbiór 6 artykułów, które mają uświadomić rodzicom zalety czytania dzieciom, a także ogrom pozytywnych wpływów, jakie książki mogą wywrzeć na młodych ludziach. (Z doświadczenia mogę powiedzieć, że nie tylko na młodych.)


O książkach to tyle, żeby nie zepsuć Wam później radości czytania.

Piszę dziś o tym, bo uważam, że to niezwykle ważna kampania. To wszystko, o czym przeczytacie w książeczce dla rodziców, to szczera prawda. Książki otwierają przed dzieckiem niezliczone możliwości na przyszłość: rozwijają wyobraźnię, pozwalają przeżywać przygody wraz z ich bohaterami, a tym samym wraz z nimi uczą radzić sobie z przeciwnościami losu. Pokazują, że inni też mają problemy, boją się, wstydzą, martwią, złoszczą i to jest normalne, ale na wszystko można znaleźć sposób. Z książką możemy odbyć niesamowite podróże: w kosmos, do mrowiska, ula, do czasów, w których żyły dinozaury i w tysiące innych niezwykłych miejsc rzeczywistych czy baśniowych. Dzięki książkom dziecko poznaje wartości takie jak przyjaźń, miłość, poświęcenie, patriotyzm i wiele, wiele innych.
W moim domu książki zajmują bardzo dużo miejsca, właściwie tego miejsca zaczyna już brakować, dlatego zaczynamy odwiedzać bibliotekę ;). W ogóle nie mogę sobie wyobrazić, żeby mogło być inaczej. Książka to najlepszy przyjaciel człowieka. Dzięki niej można choć na chwilę oderwać się od problemów dnia codziennego, zagłębić się w ulubioną lekturę i zapomnieć o bożym świecie. Również dzięki książkom pojęcie nudy przestaje istnieć.
Mogłabym tak o książkach pisać jeszcze długo, bo są dla mnie naprawdę ważnym elementem codziennego życia, wprowadzającym do niego równowagę i spokój, na tym jednak poprzestanę i mam nadzieję, że zarówno kampania, jak kilka słów zachęty z mojej strony zdopingują Was do częstszego sięgania po książki dla dzieci i nie tylko.
Wystarczy znaleźć bibliotekę, która bierze udział w programie, wybrać się do niej ze swoim przedszkolakiem, a potem już tylko czytać, czytać, czytać... 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz