Witajcie!
Druga gra, która dotarła do nas Pocztą Planszówkową to Pogromcy Potworów od Wydawnictwa Foxgames. Jest to bardzo ładnie ilustrowana gra karciana, która w swojej kategorii zajmuje dość wysoką pozycję. Dlaczego? Śpieszę wyjaśnić.
Tytuł: POGROMCY POTWORÓW
Autor: Theo K. Mavraganis
Autor: Theo K. Mavraganis
Autor ilustracji: Tomasz Larek
Wydawnictwo: FOXGAMES
Dane producenta:
Wiek: 6+
Liczba graczy: 2-8
Rozmiar pudełka: 20 x 20 x 5,7 cm
Zawartość pudełka:
36 Kart Potworów
Wiek: 6+
Liczba graczy: 2-8
Rozmiar pudełka: 20 x 20 x 5,7 cm
Zawartość pudełka:
36 Kart Potworów
84 karty podstawowych czarów i broni
12 kart nieudanych czarów i uszkodzonej broni
9 kart kombinacji czarów i broni (2 w 1)
9 kart kombinacji czarów i broni (2 w 1)
3 karty czarodziejskiej różdżki (działające jak Jokery)
instrukcja
JAK GRAĆ?
Karty Potworów tasujemy i rozdajemy na trzy stosy, a następnie układamy na
środku stołu "w wiatraczek" odkrywając po jednej z każdego stosu.
Wszystkie rodzaje kart czarów i broni mieszamy ze sobą, tasujemy i dzielimy
"na oko" na tyle stosików, ilu mamy graczy.
Fajnie gra się w trzy osoby, bo każdy ma
jak gdyby swoje miejsce pomiędzy Potworami. Na dole każdej Karty Potworów
widnieją znaczki, jaka kombinacja czarów i broni działa na danego Potwora. W
toku gry wszyscy uczestnicy po kolei wykładają swoje karty, a kto pierwszy
zauważy, że na stole widnieją już wszystkie potrzebne do schwytania któregoś z
odkrytych Potworów czary i broń, szybko dotyka go ręką.
Tak złapany Potwór trafia do zasobów
swojego łowcy. W tym momencie wszyscy zbierają wyłożone przez siebie przed
chwilą karty i wkładają na spód stosu czarów i broni, natomiast miejsce
złapanego Potwora zajmuje kolejny ze stosu Potworów. Procedurę powtarzamy do
momentu wykończenia się jednego ze stosów kart Potworów.
Co ważne, w grze używamy tylko jednej ręki.
Na koniec zliczamy punkty z
lewych górnych rogów zdobytych kart. Wygrywa gracz z największą liczbą punktów,
nie kart.
ZALETY
Pogromcy Potworów to gra o bardzo prostych, łatwych do wytłumaczenia już 4-letniemu dziecku zasadach, jednak mechanika gry jest dość ciekawa i wciągająca nawet dla dorosłego. Gracze prześcigają się w wypatrywaniu odpowiednich czarów i broni, co sprawia, że gra jest bardzo dynamiczna i szybko się nie nudzi.
Ścigając Potwory ćwiczymy
przede wszystkim:
a) koncentrację,
b) spostrzegawczość,
c) refleks,
d) działanie pod presją czasu.
Wszystkie karty, a szczególnie
te z Potworami są duże i bardzo ładne. Jestem pod dużym wrażeniem grafiki,
autor ilustracji sprawił, że wszystkie Potwory są, jak na Potwory, bardzo
sympatyczne i kolorowe. Karty czarów i broni również są dopracowane i bardzo
czytelne. Może nie są to właściwe słowa w stosunku do karcianki, ale biorąc te
wszystkie karty do rąk, człowiek ma wrażenie, że są one takie... estetyczne,
eleganckie, stylowe, niebanalne, bajeczne... To wszystko może wpłynąć
pozytywnie na rozwój wrażliwości artystycznej, szczególnie najmłodszych graczy.
Dzięki tym wszystkim walorom ta
właśnie gra może mieć również zastosowanie jako pomoc terapeutyczna w oswajaniu
różnych lęków u dzieci. Tak sympatyczne Potwory na pewno dadzą się oswoić.
Instrukcja również jest bardzo
czytelna i kolorowa, a na swoich czterech stronach jasno przedstawia wszystkie
reguły i szczegóły gry.
Gra w moim ulubionym sklepie
internetowym kosztuje jakieś 33 zł, a więc do drogich nie należy.
WADY
Wad nie dostrzegliśmy.
OCENA
Ocena bardzo, bardzo pozytywna!
Piękne komponenty gry, proste
zasady, wciągająca rozgrywka - to wszystko zamknięte w ślicznym, niewielkim
pudełku. Tak można by było opisać Pogromców Potworów w telegraficznym skrócie.
Jednak tak naprawdę w tej fantastycznej grze mieści się o wiele więcej. Dla
mnie w każdej grze największą rolę odgrywają jej możliwości edukacyjne, często
skrzętnie ukryte pod płaszczykiem świetnej zabawy. A jeśli jeszcze możemy sami,
podczas zabawy, pomóc dziecku przestać się bać, to chyba lepszej zachęty nie
trzeba.
Serdecznie polecam!
Za możliwość przetestowania dziękujemy Wydawnictwu Foxgames i Tomkowi Międzikowi!
Za możliwość przetestowania dziękujemy Wydawnictwu Foxgames i Tomkowi Międzikowi!
Te potwory rozczulają :-)
OdpowiedzUsuńI dlatego można w nie grać z małymi dziećmi nawet, bez obaw o płacz ze strachu :)
OdpowiedzUsuń