czwartek, 17 stycznia 2019

JEDZIE POCIĄG Z DALEKA


Cześć!
Po rozpakowaniu paczki z Poczty Planszówkowej uwagę mojego dziecka jako pierwsza przyciągnęła gra od Naszej Księgarni - Jedzie pociąg z daleka. Największe pudełko z ciekawą grafiką rzeczywiście zachęca, by po nie sięgnąć, a co mamy w środku?

Tytuł: Jedzie pociąg z daleka
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Autor: Jeffrey D. Allers
Autor ilustracji: Nikola Kucharska

Dane producenta:
Wiek: 7-107
Liczba graczy: 1-4
Rozmiar pudełka: 25,8 x 25,8 x 6 cm

Zawartość pudełka:
4 dwuczęściowe ramki ze stacjami, dla każdego gracza w innym kolorze
60 kafelków torów, po 15 w kolorach ramek każdego z graczy
16 lokomotyw, w kolorach stacji widocznych na ramkach
16 dużych żetonów, po 4 w kolorach ramek każdego z graczy
4 małe żetony, potrzebne w trudniejszych wariantach gry
2 plansze punktacji
worek na kafelki
instrukcja
Karta Pierwszego Gracza - jedna z kart megamocy, występujących we wszystkich grach od NK, nie ma większego znaczenia dla gry, ale można jej używać w każdej innej grze również
Naklejka z miejscem na podpis właściciela gry - fajny dodatek znajdujący się we wszystkich grach od NK



ZASADY GRY

Zasady gry są bardzo proste i łatwe do szybkiego ogarnięcia już dla 5-latka. 
Celem gry jest dojechanie każdą ze swoich 4 lokomotyw do którejś ze stacji umieszczonej na ramce.
Aby przygotować rozgrywkę wystarczy złożyć ramki (dla każdego gracza po 1), potasować i ułożyć w stosiku rewersem do góry kafelki torów w kolorze swojej ramki, pod ramką ułożyć swoje żetony punktacji (duże) i na stacjach w rogu ramki ustawić lokomotywy, pamiętając, aby dopasować kolor torów do koloru lokomotywy. Na środku, widoczną dla wszystkich kładziemy planszę punktacji na stronie dostowanej do aktualnej ilości graczy.


Wszystko gotowe, możemy zaczynać!
Każdy z graczy jednocześnie podnosi pierwszy kafelek z góry swojego stosiku, myśli, gdzie najlepiej go dołożyć (musi przylegać do stacji lub wcześniej dołożonego kafelka), kiedy wszyscy już mają plan na nowy odcinek swojej linii kolejowej i to potwierdzą, następuje komenda: Budujemy! i wszyscy jednocześnie układają swoje kafelki w ramce. Po dołożeniu nowego kafelka przesuwamy lokomotywy tak daleko, jak pozwoli nam nowy odcinek torów. Kafelki trzeba dokładać w taki sposób, aby za każdym dołożeniem można było przesunąć przynajmniej jedną lokomotywę. 


Jeśli podczas jazdy lokomotywy zderzą się ze sobą, obie wypadaja z torów i odpadają z dalszej gry. Za każdym razem, kiedy nasza lokomotywa dojedzie do stacji, kładziemy swój żeton na planszy punktacji przy danej stacji na pierwszym wolnym miejscy od góry. W momencie, kiedy wszyscy gracze doprowadzą wszystkie swoje lokomotywy do stacji (lub lokomowy wypadną z gry) albo ramki zostały całkowicie wypełnione kafelkami, gra się kończy. Pozostaje nam zliczyć punkty pod żetonami każdego z graczy i wyłonić zwycięzcę.


Istnieje jeszcze możliwość zagrania w dwa trudniejsze warianty gry, w pierwszym nie liczy się dotarcie do stacji, a przemierzenie jak najdłuższej trasy, a w drugim punkty naliczane są zarówno za dotarcie do stacji, jak i za każdy kafelek, na który wjedzie lokomotywa.

ZALETY

Jedzie pociąg z daleka to bardzo szybka gra z prostymi zasadami, której przygotowanie zajmuje dosłownie chwilkę. Świetna dla dzieci, które nie mają czasu się znudzić ani podczas przygotowania, ani samej rozgrywki, gdyż wszystko przebiega sprawnie i dynamicznie.
Wszystkie elmenty są bardzo ładnie wykonane, trwałe. 
Muszę też wspomnieć, że bardzo trafnie wybrano temat gry, który jest szczególnie bliski dzieciom zakochanym wprost w Tomku i jego przyjaciołach i mieszkańcach Stacyjkowa.
Dzieci grając w Jedzie pociąg z daleka ćwiczą:
a) logiczne myślenie,
b) spostrzegawczość,
c) wyobraźnię przestrzenną,
d) umiejętność podejmowania decyzji,
e) dodawanie,
f) umiejętność wygrywania i przegrywania w konsekwencji decyzji swoich i współgraczy.
Bardzo podoba mi się też możliwość zagrania w pojedynkę.

WADY

Cena w sklepach internetowych waha się od ok. 60 do 90 zł, a więc tanio nie jest, a mogłoby być, bo nie czarujmy się, Carcassonne to to nie jest.

OCENA

Ocena pozytywna!
Jedzie pociąg z daleka to fajna rodzinna, strategiczna gra kafelkowa. Biorąc pod uwagę, że za każdym razem układamy kafelki według innego schematu, a dzięki trzem wariantom rozgrywki urozmaicenie może być jeszcze większe, gra nie powinna sie szybko znudzić. 
Ja jednak po dwóch rozgrywkach z dzieckiem mam jakiś niedosyt. Może dlatego, że jedną z naszych ulubionych i często granych gier jest Carcassonne w wersji Big Box, nasza poprzeczka jest ustawiona zbyt wysoko... 
Myślę, że gra na pewno spodoba się początkującym graczom ze względu na proste zasady i szybki czas gry oraz tym, którzy nie mieli dotąd styczności z grami kafelkowymi ze względu na naprawdę fajną mechanikę. Będzie to dla nich znakomity wstęp do czegoś większego. 
Jednak jeśli waszą ulubioną grą jest Carcassonne i to z dodatkami, a chcielibyście zagrać w coś podobnego, to ta gra z pewnością na kolana Was nie rzuci. 
Reasumując wszystkie zalety i wadę, obiektywnie na rzecz spojrzawszy stwierdzam, że jest to dość dobra gra (choć trochę droga) i mogę ja polecić wszystkim (którzy nie mają jeszcze Carcassonne 😉) i dopiero zaczynają przygodę z grami!
Dodać jednak muszę, że zarówno moje dziecko, jak i dwójka zaprzyjaźnionych dzieciaczków po zagraniu stwierdziła, że gra jest mega nudna i poszli grać w Sen i Kartel. Dorosłym gra podobała się znacznie bardziej. Jak widać, czasem mimo wielu zalet, nie wszystkim można dogodzić. A może to tylko wina mocnej konkurencji...

Za możliwość przetestowania dziękujemy Wydawnictwu Nasza Księgarnia i Tomkowi Międzikowi!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz