wtorek, 8 sierpnia 2017

MAŁY KONSTRUKTOR - CHWYTAK


Cześć!
Dżip z tej serii tak nam się spodobał, że będziemy powiększać kolekcję.Ten model jeszcze w rozmiarze S, następne będą już większe.

Tytuł: Mały Konstruktor - Chwytak
Wydawnictwo: Alexander
Dane producenta:
Ilość elementów: 135
Wiek: 8+
Czas montażu: 1-4 godzin
Rozmiar pudełka: 23,2 x 16,7 x 3,6 cm

Zawartość pudełka:
elementy metalowe
elementy plastikowe i gumowe
śrubki, nakrętki, podkładki sprężyste
instrukcja montażu



ZALETY

Tak, jak przy Dżipie, zabawa polega na skręceniu wszystkich elementów według instrukcji w taki sposób, żeby na końcu ukazał nam się model przedstawiony na pudełku. Instrukcja jest bardzo czytelnie przedstawiona, ale skręcenie całości jest w tym przypadku dużo trudniejsze niż przy Dżipie, ale o tym później.
Na razie skupmy się na zaletach.
Każda zabawka z serii MAŁY KONSTRUKTOR rozwija:
a) cierpliwość,
b) wyobraźnię przestrzenną,
c) umiejętności techniczne,
d) zdolności manualne.
W razie, gdyby nam jakaś śrubka, czy nakrętka wpadła pod biurko, nie ma problemu, pakowacz dorzucił nam garść śrubek, nakrętek i podkładek sprężystych. Mogą się przydać, kiedy będziemy chcieli skręcać Chwytak wielokrotnie, albo go po swojemu zmodyfikować.
Klucze znajdują się w zestawie: jeden do przytrzymywania, drugi do dokręcania.
Ten model kosztował mnie nieco ponad 13 zł, a więc drogo nie jest.
Jeśli dziecko lubi bawić się w mechanika czy konstruktora, na pewno sobie poradzi, natomiast jeśli ma odmienne zainteresowania, to ten model go nie zachęci do majsterkowania.



WADY

Model jest bardzo mały, a nagromadzenie śrub tak duże, że z dużym trudem można je dokręcić, do niektórych wręcz nie można dojść kluczem, żeby je przytrzymać przy dokręcaniu z drugiej strony. Niektóre blaszki mają podłużne oczka i dopiero przy końcu okazuje się, że trzeba śrubę na tym oczku przesunąć, bo następna się nie zmieści. W takiej sytuacji czasami trzeba odkręcić jeszcze jedną śrubę, żeby się dostać do tej, co przeszkadza, żeby wkręcić kolejną. Mówię Wam, do tego modelu potrzeba dużo cierpliwości, dlatego dałam ją na pierwsze miejsce.
Poza tym plastikowe elementy giętkie (żółto-czarne) przy kabinie podczas wyginania według instrukcji zrobiły się jakieś takie pogniecione.
Tego modelu nie polecam do wielokrotnego skręcania.

OCENA

Ocena dobra.
Akurat ten model wrażenia na mnie nie zrobił. Ponieważ mam porównanie z Dżipem, mogę powiedzieć, że sprawia dużo więcej trudności. Z całą pewnością też nie zdecyduję się na to, by go rozkręcić i skręcać ponownie. Na pewno jednak niedługo pokażę Wam kolejny model, tyle, że większy. Nie zniechęcam się. Ostatecznie efekt końcowy wyszedł całkiem nieźle.


Chwytak jest ruchomy, podnosi się całe ramię i otwierają się szczęki.
Jeśli ktoś ma duże pokłady cierpliwości i małe palce, polecam 😀

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz